Kioto to druga, po Narze, historyczna stolica Japonii. Choć w porównaniu do starszej siostry, miasto jest zdecydowanie bardziej rozwinięte i nowoczesne, zachowało wierność tradycji i do dziś bez trudu można odnaleźć w nim ducha dawnej Japonii. Kioto usytuowane jest w dolinie między wzgórzami. Budowane na ich zboczach świątynie, które miały zapewnić miastu ochronę przed złymi mocami, dziś zachwycają spragnionych orientu turystów. Tłumy odwiedzających, w nadziei na spotkanie jednej z tajemniczych gejsz, zalewają również Gion – najsłynniejszą i najstarszą, rozrywkową dzielnicę Kioto. Japońskie piękności, które kiedyś przechadzał się klimatycznymi uliczkami Gion, dziś spotkać można jednak wyłącznie w ekskluzywnych herbaciarniach i restauracjach. Ich towarzystwem cieszyć się mogą natomiast jedynie wybrani, odpowiednio zamożni i rekomendowani klienci.
Do najważniejszych atrakcji Kioto należą Kinkaku-ji i Ginkaku-ji połączone historią rodu szogunów Ashikaga. Obie świątynie znajdują się w otoczeniu wyjątkowej roślinności, która podkreśla ich baśniowy charakter. Japońskie ogrody są jednak tak zatłoczone, że po ich jednokierunkowych ścieżkach można poruszać się jedynie w ściśle określony sposób, a o spokojnej kontemplacji piękna krajobrazu można właściwie zapomnieć. Mimo tłumów utrudniających zwiedzanie Kioto, każdy, kto odwiedzi historyczną stolicę, może potwierdzić, że nawet najpiękniejsza fotografia nie jest w stanie oddać jej wyjątkowej magii i zastąpić widoku połyskującej w słonecznych promieniach, złotej fasady Kinkaku-ji.
Historia Kinkaku-ji sięga 1397 roku. Szogun Yoshimitsu rozpoczął budowę Złotego Pawilonu, jako swojej emerytalnej willi, która po jego śmierci miała zostać przekształcona w świątynię zen. Początkowo dwupiętrowy budynek pełnił jednak funkcję mieszkalną, a część poświęcona bóstwom zajmowała jedynie jego najwyższe piętro. Każdy z poziomów o różnym przeznaczeniu reprezentuje inny architektoniczny styl. Parter, który stanowił mieszkanie seniora rodu Ashikaga, utrzymany jest w klimacie samurajskich rezydencji. Pierwsze piętro – w stylu pałacowym – służyło przede wszystkim do celów reprezentacyjnych i przyjmowania gości. To tam urządzane były wykwintne przyjęcia oraz elitarne spotkania muzyczne i poetyckie. Na ostatniej kondygnacji, inspirowanej stylem chińskim, znajdowała się natomiast prywatna kaplica gorliwego szoguna. O wyjątkowości budowli stanowi jednak jej oryginalna fasada, której dwa ostatnie poziomy pokryte są w całości płatkami szczerego złota. Kinkaku-ji wielokrotnie niszczony był przez pożary podczas wojennych walk, jednak za każdym razem Japończykom udawało się odbudowywać drogocenną świątynię. Ostatni raz Złoty Pawilon zapłonął w 1950 r., podpalony przez chorego fanatycznego mnicha. Budynek w obecnym kształcie powstał w 1955 r., a jego ściany ponownie pokryto złotem dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych.
Drugi z symboli Kioto – Srebrny Pawilon Ginkaku-ji – to dzieło kolejnego z rodu Ashikaga. Yoshimasa – wnuk Yoshimitsu – podobnie, jak jego dziadek, wzniósł monumentalny budynek z myślą o stworzeniu komfortowej rezydencji, w której mógłby zamieszkać na starość. Powstała w 1482 r., wzorowana na Złotym Pawilonie willa wydaje się jednak zdecydowanie skromniejsza i – wbrew pozorom oraz pierwotnym planom – wcale nie jest pokryta srebrem. Część źródeł podaje, że wynika to z przedwczesnej śmierci Yoshimasy, który nie zdążył dokończyć dzieła. Inne jednak wskazują na nieco mniej chlubną, finansową przyczynę rezygnacji ze szlachetnej powłoki budynku. Ginkaku-ji zbudowany został w stylu Shoin-Zukuri. Jego parter ma typowy charakter japoński, natomiast na piętrze – pełniącym funkcję domowej kaplicy – wyraźnie widoczne są wpływy architektury chińskiej.
Wyjątkowy majestat Kinkaku-ji oraz Ginkaku-ji podkreślają tajemnicze, starannie wypielęgnowane ogrody. Do Pawilonów prowadzą wijące się między drzewami, kamienne ścieżki i drewniane mostki, a zachwycające fasady budynków odbijają się w gładkiej tafli otaczających je stawów. Właśnie ze względu na zachwycające otoczenie, zwiedzając Kioto, warto odwiedzić zarówno połyskujący w słońcu Złoty Pawilon Yoshimitsu, jak i skromniejszą rezydencję Yoshimasy, z której rozpocząć można przepiękny spacer dwukilometrową Ścieżką Filozofów – najlepiej wiosną, w czasie kwitnienia japońskich wiśni.